wygodnie czy modnie?

comatose

Jak się ubieracie na codzień? Stawiacie na modny strój i dobrze dobrane kolory czy raczej liczy się dla Was wygoda?

aadelka

Lubię modę i wygodę. ;)
Kupuję rzeczy ,które mi się podobają i w których czuję się dobrze. Każde ubranie przymierzam i analizuję do czego je założę. Często chodzę do ciucholandów i tam czasami daję się 'ponieść' i za małe pieniądze kupuję rzeczy, których nigdy nie założę, bo np. kompletnie nie mam do czego.

comatose

Na codzień stawiam szczerze powiedziawszy i bez bicia, na modę. Ale wygoda jest także dla mnie ważna. Napewno każdy lepiej czuje się w czymś co mu się podoba i jest w jego stylu, a samopoczucie też wpływa na wygodę. Dlatego przy zakupie ciuchów często kieruję się właśnie tym czy ubranie mi się podoba oraz z czego jest zrobione. Staram się dobrać najlepszy rozmiar. Wtedy mam zapewniony i modny wygląd i dobre samopoczucie. Shocked

Senteur. · Dołączył: 20 Sty 2009 Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów

A ja bardzo cenię wygodę. Moda zmienia się dla mnie tak szybko, że nie jestem stanie za nią nadążyć Smile

No, ale, bez jakiejkolwiek modnej rzeczy się też nie obejdzie, prawda ?

Antonina

staram się to po prostu łączyć.
chcę ładnie wyglądać i dobrze się czuć (;

Mariposa

Stawiam zdecydowanie na wygodę. Do szkoły idę ubrana na luzie (dżinsy, adidasy itp.) W mojej szkole są dziewczyny które zakładają buty na wysokich szpilkach(baaaardzo wysokich) A zakładają je tylko po to żeby być bardziej "trendy". No i wtedy często się przewracają na schodach czy holu bo u nas jest strasznie ślisko... Ofiary mody można powiedzieć Smile

comatose

Mariposa

Cadbury.

Najważniejszym kryterium jest to, czy dany ciuch mi się podoba, czy nie i jak się w nim czuję. Na modę w ogóle nie zwracam uwagi. Zazwyczaj jest tak, że podobają mi się rzeczy, które w ogóle nie są modne. Dlatego nigdy nie jestem w stanie znaleźć dżinsów w odpowiednim kroju... -,-

Vestelle.

To i to.
Lubię wyglądać fajnie, ale czuć się swobodnie.

spongy

walić modę Smile

zwracam uwagę na to co mi się podoba i w czym się dobrze czuję, a nie na to co modne. rzygać mi się chce jak widzę te szaliki, wielgachne korale i kolorowe torby u co trzeciej dziewczyny.

u nas z kolei wszyscy się w glanach noszą. od różowych panienek po słuchaczy metalu, rocka i reggae.

Yen

Jako, że nie wiem co jest modne, to stawiam raczej na wygodę.
Nieśmiertelne dżinsy; czerń; spódnice, głównie czarne i kończące się w okolicach kolan; glany. Srebrne kolczyki, czarno-srebrny wisiorek ręcznie wykonany przez moją kuzynkę, koraliki.
Bluzki czarne, gładkie; ewentualnie kolorowe z intrygującymi, ciekawymi nadrukami.

infantylna

Raczej nie podąrzam za modą. A jak już, to nie ślepo ;p
Raczej stawiam na wygodę.

Chociaż moim skrytym marzeniem jest to, aby kiedyś być gothem ^^
Fascynują mnie oni. Ale wiem, ze nie nadaję się na tę subkulturę ^^

Yen

Foszek · Dołączył: 28 Lut 2009 Posty: 88 Przeczytał: 0 tematów

Niby nie zwracam uwagi na modę i ubieram się tak jak mi się podoba. No ale, rzeczy modne oblegają sklepy, więc ubieram się poniekąd modnie, ale też wygodnie.

Stawiam na to i na to.