Egoizm

comatose

Egoizm - nadmierna albo wyłączna miłość do samego siebie. Egoista kieruje się przeważnie własnym dobrem i interesem, nie zwracając zbytniej uwagi na potrzeby i oczekiwania innych. Odnosi wszystko do siebie, patrzy na świat poprzez pryzmat "JA", nie uznaje wewnętrznie systemu wartości społecznie akceptowanych.

Macie się za egoistów?
Co uważacie o egoiźmie?
Czy jest on dla Was istotny?

aadelka

Po części jestem egoistką. Nie pomagam w domu, ciągle siedzę w swoim pokoju i jestem miła kiedy czegoś potrzebuję. Oczywiście nie zawsze się tak zachowuję.
Podobno egoizm jest przywilejem młodych ale pracuję nad sobą. Shocked

Cadbury.

W pewnym stopniu mogę o sobie powiedzieć, że jestem egoistką, ale tylko czzasem. Zazwyczaj jest tak, że zawsze staram się tak organizować sprawy, żeby to mnie było dobrze, ale żeby przy okazji jak najmniej zaszkodzić ludziom, których lubię szanuję. Czasem taki kompromis nie jest niestety możliwy.

Antonina

myślę, że każdy człowiek w pewnym stopniu jest egoistą i na tym w sumie życie polega.
no i egoiści żyją dłużej ;3

bezbarwna

comatose

infantylna

Przyczyniam się do tego, co napisały dziewczyny powyżej.

Sądzę, że jestem egoistką - czasami odrobinę ponad miarę. Oczywiście, jestem skłonna do poświęceń dla rodziny czy przyjaciół. Ale czasami po prostu tak bardzo nie chce mi się coś zrobić, albo chciałabym coś mieć, że mój egoizm bierze górę ;d
To czasami nie zdarza się raz na m-c <haha>

Każdy jest egoistą w jakimś stopniu i trzeba to tolerować.
Ale NADMIERNY egoizm jest naprawdę wkurzający.

Np. gdy mąż bawi się cały weekend na wyjeździe z kumplami, zostawiając żonę - niepracującą, wychowującą 2 dzieci - z niewielką ilością pieniędzy i domem na głowie.
Gdy ten sam mąż nie pomaga żonie w niczym - ta sprząta, gotuje, kupuje (przeróżne rzeczy) a on potrafi co najwyżej skrytykować.

Foszek · Dołączył: 28 Lut 2009 Posty: 88 Przeczytał: 0 tematów

W pewnym stopniu na pewno.
Aczkolwiek staram się taka nie być i oczekuję tego samego od innych.