Eruanriel
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 18:01, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jak czuję zbliżającą się wściekłość, nie potrafię przyhamować, ale buzuję się dalej. W wybucham i próbuję jakoś to rozładować. Czasami krzyczę, przeklinam, śmieję się histerycznie, kopię różne rzeczy leżące na podłodze, oddycham ciężko, robię odpychającą, pełną pogardy minę (nie widziałam się w takim stanie, ale podobno wyglądam wtedy cholernie wyniośle, niemiło i okrutnie ;p). Jak jestem sama, rzucam butami, biję ścianę itp., a kiedy np. idę ulicą, to żeby jakoś uciec od tej złości, biegam, szybko maszeruję.
|
|